Dyskusyjny Klub Książki
w Ustrzykach Dolnych
Data: 4.02.2013 r.
Prowadząca: Barbara Wójcik, Elżbieta Korczyńska
Omawiana książka: Andrzej Maleszka, seria Magiczne drzewo
Tym razem w ręce naszych młodych dyskutantów trafił cykl Andrzeja Maleszki Magiczne drzewo. Trzeba przyznać, że już sama propozycja tematu spotkania wywołała entuzjazm dzieci.
- Świetna książka, tak sama jak film – oceniła trzynastoletnia Natalia. – Nie ma dłużyzn i niepotrzebnych opisów. Dużo się dzieje.
Opinię Natalii potwierdzili pozostali; pojawiły się nawet sugestie, że „takie lektury dałoby się czytać”. I tu rozwiązał się worek z zarzutami pod adresem aktualnej listy lektur szkolnych. Dzieci mają kłopot ze zrozumieniem polszczyzny z połowy XX wieku! Dialogi młodzieży (np. Ten obcy Jurgielewiczowej) wydają się im sztuczne i sztywne. Przedstawione realia zupełnie nie przystają do znanego im świata (Tomek w krainie kangurów, Ania
z Zielonego Wzgórza, itd.) i raczej mało ich obchodzą.
Gdy zapytałyśmy, kto sięgnąłby po książki Maleszki, gdyby na okładce pojawiła się notka , większość przyznała, że z pewnością dobrowolnie nie chciałaby poznać twórczości tego autora.
Skoro jednak nikt nie sprofanował Magicznego drzewa tą haniebną funkcją, dzieci wypożyczały książki chętnie, kilkoro nawet przyznało, że w ramach przygotowania
do dyskusji przeczytało je po raz kolejny. Dzięki takiej postawie doskonale znały treść powieści, choć mimo to dwie osoby przyznały, że swoją wiedzę czerpią wyłącznie z filmów, a nie wersji książkowej. Ta deklaracja stała się punktem wyjścia do dalszej dyskusji, w czasie której zarysowało się kilka różnych problemów wymagających dogłębniejszego namysłu, dlatego kolejne spotkanie postanowiliśmy poświęcić nadal Maleszce