Molinka i Molik zawitali do ustrzyckiej biblioteki. Zza parawanu powitali dzieci z miejscowego Przedszkola nr 1 i zaprosili je do wspólnej zabawy i śpiewania
Molik i Molinka to oczywiście lalki. „Ożywiła” je Małgorzata Berwid, która 2.10. prowadziła spotkanie autorskie.
Małgorzata Berwid, m.in. publicystka i pedagog, jest znana z programów telewizyjnych dla dzieci. Prowadzi autorski program o książkach „Moliki książkowe - czyli, co czytać dziecku”, w którym w nowatorski sposób zachęca do czytania książek.
Jest pomysłodawczynią czasopisma „Ciuchcia” (ostatnie wydanie w 2010 r.), wydawanego na podstawie programu telewizyjnego pod tym samym tytułem emitowanego w TVP w latach 1992-2000. Jest też „matką chrzestną” Kulfona
i żaby Moniki ze wspomnianego programu „Ciuchcia”. Otrzymała wiele nagród,
w tym „Pegazik”, statuetkę „Cała Polska czyta dzieciom” i Order Uśmiechu. Pisze także opowiadania, wiersze i piosenki.
Podczas wspólnej zabawy dzieci uczestniczyły w podróży muzyczno-literackiej,na którą złożyła się zabawa ruchowa (m.in. przy znanym rytmie „Kaczuchy”) oraz głośne czytanie przez Małgorzatę Berwid bajek „Matylda”, „Zły wilk” i „ Maryna, gotuj pierogi!”. Dzieci uczestnicząc w konkursach otrzymały unikatowe elementarzyki dla dzieci wydane dla polonii w Indonezji.
A na koniec dla przeciwwagi do „tablicy” zostały wywołane panie przedszkolanki i pani bibliotekarka. Zostały przepytane z wierszy J. Tuwima i J. Brzechwy,mając za zadanie rozpoznanie z czytanego fragmentu nazwę wiersza z którego on pochodzi, co, jak się okazało, nie było takie całkiem proste.
WD
WD